13 czerwca miało miejsce kolejne spotkanie Klubu Gimnastyki Umysłu Erudyta, ze względu na próbę kabaretu w UTW o nietypowej godzinie – 13.30.
25 stycznia po raz kolejny spotkał się Klub Gimnastyki Umysłu Erudyta. Jak zawsze uczestnicy na początek rozmawiali o tym, co u nich słychać oraz o planach na nadchodzący miesiąc. Szybko przyszła pora na naszą krzyżówkową rozgrzewkę, w czasie której rozwiązywaliśmy przede wszystkim większe formy: "jednym ciągiem", "kreskówkę", "ażetkę" oraz inne mniej lub bardziej klasyczne krzyżówki.
Kolejne cyklicznych spotkań Klubu Gimnastyki Umysłu Erudyta odbyło się 21 grudnia, tuż przed świętami.
23 listopada po raz kolejny spotkał się Klub Gimnastyki Umysłu Erudyta. Po pogaduchach przy kawie, o tym co słychać u uczestników, rozpoczęliśmy naszą krzyżówkową rozgrzewkę: rozwiązaliśmy między innymi "jednym ciągiem", "krzyżówkę łączoną", "mozaikową" i "magiczną", a także wiele innych. Mieliśmy sporo frajdy i główkowania na przykład przy "syntezie ze stanami", w której należało odnaleźć właściwe miejsce dla poszczególnych słów oraz wybranych stanów w USA.
9 listopada po raz kolejny spotkał się Klub Gimnastyki Umysłu Erudyta. Na początek, ze względu na porę roku, uczestnicy rozmawiali na tematy około zaduszkowe. Szybko przyszedł czas na naszą rozgrzewkę, w czasie której rozwiązywaliśmy między innymi „zaplatankę”, „ażetkę+”, czy „krzyżówkę polską”.
Kolejne spotkanie Klubu Gimnastyki Umysłu Erudyta odbyło się 26 października. Na początek, przy kawie i słodkościach, uczestnicy rozmawiali na temat kinematografii polskiej (przede wszystkim zaś o fenomenalnych "Chłopach"), a także jesiennych inwestycjach i remontach w naszym mieście. Szybko przyszła pora naszej krzyżówkowej rozgrzewki, w ramach której, oprócz małych form, zmierzyliśmy się również z "para za parą", "wprost i wspak", czy też "z przymrużeniem oka", która jak zawsze zaserwowała nam kilka "ananasów": "tyłownica pracy" ("bumelantka"), czy "reżyser klanu"("antenat").
12 października odbyło się kolejne spotkanie Klubu Gimnastyki Umysłu Erudyta. Po pogaduchach o tym, co u każdego z uczestników słychać, szybko przeszliśmy do naszej krzyżówkowej rozgrzewki. Tego dnia rozwiązywaliśmy przede wszystkim nieduże formy: "Jolka", "w cztery strony", "krzyżówki syjamskie", "magiczna", "z iksem" i wiele innych. Mieliśmy też do czynienia z naszą ulubioną "z przymrużeniem oka", która jak zawsze, bawiła nas absurdami: "wybrany w elektrociepłowni"("elekt") czy "zasadzony "("komin").
28 września odbyło się kolejne spotkanie Klubu Gimnastyki Umysłu Erudyta. Po początkowych pogaduchach dość szybko przeszliśmy do naszej krzyżówkowej rozgrzewki. Nieco nam przyszło nagłowić się nad "jolką we mgle" i "oszczędną", ale również, po dłuższej przerwie, mieliśmy do czynienia z „z przymrużeniem oka”, która jak zawsze nie szczędziła nam absurdów: "u x (bez)" ("urazy "), "imiona miodem kapiące"("ule").
Na pierwszym wrześniowym spotkaniu Klubu Gimnastyki Umysłu Erudyta, które odbyło się 7 września, było jak zawsze bardzo interesująco. Na początek, nad kawą i słodkościami, zagłębiliśmy się w naszą krzyżówkową rozgrzewkę: rozwiązywaliśmy „jednym ciągiem”, „słowa z wyrazów” (po raz pierwszy, a okazała się nie lada gratką), „azetkę”, „ażetkę”, oraz wiele innych mniejszych form. Była to bardzo produktywna rozgrzewka!
Pomimo upałów i sezonu wyjazdowego Klub Gimnastyki Umysłu Erudyta nie zwalniał biegu latem i spotkania odbywały się regularnie.